Tygrysek

Niestety do skończenia tygrysa zabrakło mi dwóch nitek, więc niestety leży sobie i czeka na paczkę z pasmanterii. W międzyczasie udało mi się postawić kilka krzyżyków w Oku tygrysa. Jakoś nie bardzo mnie ciągnie do tego obrazu. może temu że jest duży i bardzo wolno widać jakiekolwiek efekty. Pewnie będzie to obraz wyszywany z doskoku w przerwach między innymi...

Zebry po oprawie

Zebry dostała moja mama w prezencie urodzinowym

Obrazy, które doczekały się oprawy

Ostatnio wreszcie zmobilizowałam się i oprawiłam swoje wyszywanki:
Oto i one:

 Koniki są urocze. Bardzo prosto i szybko się je robiło.

Lwy leżały w szufladzie 3,5 roku czekając na oprawę. wiszą już na ścianie :)

 Baletnica.... ach wspominam jej wyszywanie. Bardzo ciężki wzór, Wyszywałam ją dwa lata. Warto było. Cudna jest.....

 Królik Bugs :)

postępy w tygrysie

Tygrys zbliża się do końca, jestem już w trawie, niestety jest to bardzo żmudna robota i szczerze mówiąc mam już dość. Mam zamiar go zostawić i wrócić do oka tygrysa lub zacząć coś nowego. Ostatnio nabyłam kilka nowych zestawów do wyszywania, które niecierpliwie leżą w szufladzie i czekają na swoją kolej.
A oto i tygrys:

Tygrys

Ostatnio cały mój wolny czas pochłania tygrys, kilka lat czekał na swoją kolej :)

Zakończenie

W czwartek udało mi się skończyć konie Dimensions, są cudne.

Zaczęłam również wyszywać tygrysa.
Na razie mam kawałeczek ucha.

Koniki, a mianowicie brak czasu :(

Niestety nie udało mi się zakończyć koników :(
Miałam ambitny plan skończyć je kilka tygodni temu ale niestety zbliżają się wakacje i trzeba mocno popracować nad swoją formą :)
Koniki na razie zostały odłożone na bok na rzecz siłowni. Co jakiś czas do nich zaglądam ale zrobię tylko kilka krzyżyków i to wszystko.

Końcówka Koników :)

Koniki zbliżają się do końca. Zostały mi tylko trzy kolory i back stitch. Zakładam że do następnego piątku je skończę. A potem przerwa od krzyżyków...... Mam zamiar w końcu zabrać się za szydełko. Przybieram się do tego od roku i jakoś do tej pory zabrać się nie mogłam. Nadszedł chyba już ten czas. Tylko muszę skończyć koniki.....

Koniki DIM - postępy

Na dzień dzisiejszy koniki są już widoczne :) zostało do wyszycia tylko tło plus back stitch.

Koniki DIM - część I

OKO TYGRYSA

Zawsze marzył mi się obraz pod tytułem Oko tygrysa, no i wreszcie nadszedł na niego czas. Po tygodniu
 wyszywania wygląda następująco:

Dzidziuś RTO

W ciągu ostatnich trzech miesięcy zrobiłam dzidziusia z zajączkiem RTO

Zastanawiam się nad całą kolekcją ale czy się zmobilizuję to nie wiem :)

Zebry skończone :)

Nareszcie zebry skończone, skończyłam je 3 miesiące temu, niestety nie miałam jak zabrać się za to żeby zamieścić je tutaj. bardzo sympatycznie się je wyszywało. tylko martwi mnie, że spieralny ołówek do końca się nie sprał. Moje zebry znów czeka kąpiel w vanishu.
 Prezentują się tak: